+48 696 513 050, +48 694 650 192 office@rivigo.eu

Artykuł Tomasza Molgi (16.06.2021)

Link do artykułu wiadomości.wp.pl

 

Władimir Putin próbował zaskoczyć Joe Bidena trikami regularnie stosowanymi przez siebie podczas spotkań z przywódcami państw. Pozwalają mu one pokazać siłę i majestat władzy. – Siada i rozpiera się szeroko, pokazując, że zagospodarowuje przestrzeń, a wyciągając rękę do uścisku, podaje ją z góry – komentuje ekspertka mowy ciała.

Joe Biden i Władimir Putin podczas spotkania w Szwajcarii

Joe Biden i Władimir Putin podczas spotkania w SzwajcariiŹródło: East News, Fot: AP Pool/Associated Press/East News

 

Od finezyjnej walki na gesty rozpoczęło się spotkanie prezydentów Stanów Zjednoczonych i Rosji – Joe Bidena i Władimira Putina.

– Już podczas pierwszego uścisku dłoni Władimir Putin po raz pierwszy próbował pokazać swoją wyższość. Stąd pojawił się ten specyficzny gest podania ręki. Putin podał ją uniesioną nienaturalnie wysoko i z góry wobec dłoni Bidena. To było zaplanowane i jest elementem świadomej budowy przewagi nad partnerem – komentuje w rozmowie z WP Daria Domaradzka-Guzik, ekspertka od mowy ciała i komunikacji.

Starcie na gesty. Ekspert mowy ciała wyjaśnia

Następnie obaj prezydenci zasiedli w bibliotece willi La Grange w Genewie, gdzie toczą się rozmowy. Chwilę później kamery i mikrofony dziennikarzy wychwyciły słowa, jakie padły podczas pogawędki.

– Mam nadzieję, że nasze spotkanie będzie produktywne. Dobrze widzieć się twarzą w twarz – powiedział prezydent USA.

 

W tej scenie lepiej zaprezentował się Biden, ocenia ekspertka mowy ciała.

 

– Putin jak zwykle w takich sytuacjach siadł szeroko rozparty w fotelu. Jako osoba o niższym wzroście chce pokazać, że zagospodarowuje dużo przestrzeni, co ma pokazać pozycję i majestat jego władzy. To również świadoma strategia budowy przewagi nad rozmówcą. Znamy to z jego innych spotkań – komentuje Daria Domaradzka-Guzik.

– Jednak stan emocji rosyjskiego przywódcy zdradził jeden mały szczegół. Władimir Putin lekko podrygiwał nogami oraz pocierał dłonią kolana. Takie gesty dowodzą, że osoba, która je wykonuje, znalazła się w niekomfortowej sytuacji. Biden wyglądał na znacznie bardziej spokojnego. Nie musiał dodatkowo grać w tej sytuacji, ponieważ góruje wzrostem nad Putinem – dodaje rozmówczyni.

 

 

Spotkanie Biden-Putin. Szefowie MSZ również zagrali spektakl

 

Na spotkaniu politykom towarzyszyli szefowie dyplomacji obu krajów, Antony Blinken i Siergiej Ławrow. Oni również „zagrali spektakl” mowy ciała. – Blinken trzymał na kolanach papiery, a w ręku długopis, co miało pokazać: jesteśmy profesjonalni, przygotowani i czekamy na konkretne ustalenia tych rozmów. Z kolei Siergiej Ławrow okazywał pewną nonszalancję oraz spokój. Oczywiście on wie, co może być powiedziane na spotkaniu, a jakie słowa tam nie padną, ponieważ nie pasuje to rosyjskiej stronie – komentuje dalej ekspertka.

 

Chłodne relacje między Polską a USA. Zbigniew Rau gorzko o Joe Bidenie

 

Obaj przywódcy mieli poruszyć kwestie posiadanych przez mocarstwa arsenałów nuklearnych, wojny na Ukrainie, bezpieczeństwa cybernetycznego, a także zmian klimatycznych.

Druga strona dawała do zrozumienia, że mogłoby dojść do wymiany za Rosjan skazanych przez sądy amerykańskie. Tu pojawiała się lista nazwisk obejmująca hakerów i przemytników broni.